Dziura w mózgu
Po dłuższej przerwie.
Wprawdzie dzisiaj piątek , a nie poniedziałek.
Przeczytałem przed chwilą na jednym z portali o wlepieniu mandatu w wysokości 100zł za.... ? Zniszczenie w samochodzie felgi i tzw. złapanie gumy w wyrwie nawierzchni na drodze przy której widnieje znak informujący o dziurawej nawierzchni. Umotywowanie policjantów przybyłych na miejsce zdarzenia drogowego, to jak zwykle co?
Niedostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze.
Pytanie jakie mi się nasunęło: czy w naszym kraju pierwszeństwo ma Jirzyk, czy normalnie zdrowo myślący, na średnim poziomie IQ człowiek.
Niestety standardy w naszym kraju dotyczące w różnych sytuacjach urzędników i ich intelektu stanowią inaczej niż możemy się spodziewać. Zauważcie, że ludzie, którzy wydają decyzje dot. innych, robią się wtedy „jacyś dziwni”.
Delikatnie mówiąc kretynieją* albo nimi są. Te słowa w wielu przypadkach, to łagodne stwierdzenie.
Może jazda po dziurawych drogach powoduje ubytek zdrowego rozsądku.
Będę przyczynkiem do ustanowienia nowego znaku - Uwaga na dziury w mózgu.
Gdy zobaczycie ludzi o wyraźnych znamionach takiego przypadku to spiep..., uciekajcie gdzie pieprz rośnie, jak mówili starożytni Polacy.
* kretyn - osoba dotknięta wrodzonym niedoborem jodu