Thermomix i co dalej?
Jak zwykle ( po raz pierwszy – ale ładnie brzmi) rozpoczniemy od głosów internautów krążących niczym widmo komunizmu po sieci.
No tak wszystko co w sprzedaży bezpośredniej to super hiper, a cena zupełnie niewspółmierna do kosztów wyprodukowania go. Po to są te spotkania bezpośrednio z klientem, żeby mu ślina poszła, a pytanie potem: jak często będziesz robić sobie lody? Albo dżem? Nie prościej będzie pójść do sklepu i kupić? (Przepraszam, przez pierwsze 2 miesiące używasz termomixa codziennie, a potem pakujesz do szafy, bo zajmuje za dużo miejsca na blacie). Na pewno dobrą alternatywą jest kupno malaksera, który działa podobnie jak termomix, tylko nie podgrzewa i nie gotuje ...
Następny głos :
Po głębokim namyśle- thermomix czy sławetny KA wybieram KA*. Cenowo są podobne. Choć, oczywiście, jakbym mogła wzięłabym oba. Przede wszystkim co to są 2 l pojemności miski? Dalej: który normalny, przeciętny człowiek (wyłączając pasjonatów i zawodowców) będzie faktycznie korzystać z thermomixa na tyle intensywnie, aby cena się zamortyzowała? Największe szanse na to mają matki małych dzieci (zupy) i rodziny powyżej 3 osób, choć i to nie, bo 2 litry już ograniczają możliwości...... Jednak jeśli ktoś planuje taki wydatek to niech porządnie to przemyśli i zada sobie parę pytań. Np. dla mnie dużym plusem jest opcja przygotowywania dżemów, ale doskonale wiem, że jestem w mniejszości, bo dziś mało kto robi samodzielnie przetwory. To samo tyczy się ciast, majonezów i keczupów.
keral *- to dla ciekawskich, KA to robot kuchenny firmy Krups
Następne głosy :
No jasne, że wszedzie zachwalają...że to rewelacja... ale mnie interesuje opinia nie kogoś z tej firmy kto koniecznie chce sprzedać (albo czerpie z tego zysk) tylko zwyczajnego użytkownika, który powie mi ile funkcji (ma ponoć 20 funkcji)używa na codzień i czy sprawdza sie w tradycyjnej kuchni (czy tylko do jakichs papek dla niemowląt ) To urządzenie kosztuje ok. 3900 PLN - z tym, że można kupić na raty (może ta koleżanka namawia bo jej podarują raty ).
Chciałabym Was zapytać o takie urzadzenie jak Thermomix. Otóż koleżanka bardzo mnie namawia do kupna tego, ponoć "cudownego urządzenia". Podobno mając thermomix w domu - można pozbyć się wszystkich garnków (bo będą już niepotrzebne ), urządzeń typu mikser, ekspres do kawy, maszynka do mięsa itp... Szczerze mówiąc nie za bardzo temu dowierzam Czy któraś z was ma takie "cudo" w domu A jeżeli tak to może nich napisze, czy w praktyce faktycznie jest to tak przydatne urządzenie? Czy kolejny "gadżet" który potem tylko zawadza w kuchni...
Więcej głosów nie przytoczymy, są licznie rozrzucone jak ryby w sieci. Thermomix naszym zdaniem wzbudza najwięcej emocji i kontrowersji wśród urządzeń kuchennych. Dlaczego? Prosta odpowiedź. Cena. Tak to już jest urządzone. Wysoka cena powoduje,że wielu krytykuje nie mając pojęcia dlaczego. Głównie pewnie dla wytłumaczenia przed samym sobą.
Często pojawiają się podobne zdania i tłumaczenia (tzw.rozsądkiem) dotyczące kupna nowych samochodów, itd. Właśnie dlatego zajmiemy się min. Thermomixem. Nie dla zachwalania ale przedstawienia jego możliwości, ukazania ich min. za pomoca krótkich filmów video. Mieliśmy na początek pokazać budowę urządzenia i nakreślić kilka słów na temat specyfikacji technicznej. Co się odwlecze ….... Będzie to premiera dosyć nietypowa, nic specjalnego. Pokażemy jak przygotować za jego pomocą kokosanki.
Prosimy o sugestie, pytania i opinie na forum w dziale Kuchnia.
Komentarze
Rewelacja! Pani na filmie używa łyżeczki ... do tego służy "kopystka" - pewnie zagubiła gdzieś tam ...
Posiadam nowy thermomix i niestety nie mogę go polecić, już 4 raz oddałem do serwisu, tym razem muszę czekać na niego minimum 2 tygodnie- porażka!
Mam to ustrojstwo od 2 m-cy i stale go używam niemalże codziennie to ułatwia życie, gotuje miksuje robię różne fajne jeładełka i napoje. Na pewno nie smaże schabowych mielonych czy innych pieczeni. Nie zastąpi to wszystkich patelni garnków, rosół robię tradycyjnie, fasolke po bretońsku w szybkowarze a niektóre etapy tradycyjnego gotowania wykonuje w ustrojstwie pomaga i ułatwia często skraca czas. Już kilkanaście lat temu poznałem tm21, 2 m-c temu kupiłem najnowszą "5" za prawie 5000 zł. i był to przemyślany zakup, nie działałem impulsywnie po-prostu chciałem i mam. Czasem coś spieprzę a większość potraw mi wychodzi czasem za mocno zmiksuje ale wiem że to ja coś spieprzyłem i nie zganiam na ustrojstwo, W zestawie była książka i elektroniczny "kapsel" z przepisami jedno jak i drugie stanowi dla mnie inspiracje w zabawie kulinarnej choć w większości trzymam sie zaleceń czasem sam coś modyfikuje i mam niezłą zabawe. Czy jest wart swojej ceny raczej tak jakość kosztuje ja spełniłem swoje marzenie zazdrościłem swoim znajomym bo mieli i używali ustrojstwo juz kilkanaście lat temu ja dopiero 2 m-c, nieźle sobie z nim radze poznaje nowe smaki, zdrowiej gotuje . Ja jestem zadowolony polecam Mieczu
A czy używał ktoś Severina James ? brakuje jedynie wagi, ale ta można mieć osobno no i cena 1800 więc brak wagi można wybaczyć chyba
Proficook 1047 , nie ma w nim tylko wagi.
Wszystko inne to co w TM.Kosztuje 1000 pln ,3 letnia gwarancja.
Ludzie czy Wy widzicie ile to urządzenie powinno kosztować ?????
widzimy, liczymy i wiemy ile powinno kosztować, ale co z tego - ludzie kupują. to jest tak jak Steve Jobs mówił o Iphonie - nie jest ci potrzebny, ale i tak będziesz chciał go mieć. Tu działa podobnie...
Zamierzam nabyć Speedcooka, mimo,że byłam na 3 prezentacjach nowego Termomixa ze wzgledu na cenę.Tym bardziej,że codziennie nie gotuję. Jak się sprawuje SC w kuchni?
Pani Justyno prosze wybaczyć ale Pani komentarz jest z cyklu "stare baby gadają ".Tak mówią osoby , które nie mają pojecia jak TM ułatwia życie i których przede wszystkim na niego nie stać .Poczatkowo zmywarka w Polsce kosztowała wielkie pieniądze a posiadanie jej bylo fanaberią .Teraz nikt nie wyobraza sobie życia bez niej . Nie mozna krytykowac czegoś tylko dlatego ,że nie stać nas na to .Ale to bardzo polski sposób myslenia .Ja uwazam ,że TM to rzecz fantastyczna a zdrowego jedzenia ,które moża nim przygotować nie da sie przeliczać na pieniądze .Pozdrawiam
gotuje dużo- lubię gotować- termomix jest fajny jako idea- nawet zastanawiałam się nad jego zakupem, ale chwila zastanowienia mnie otrzeźwiła. Miska ma 2l pojemności- ciężko w tym ugotować zupę nawet dla 4 osób na jedno danie. Dodatkowo i tak potrzebny jest np blender ( do zmiksowania dużego gara zupy gdy są goście lub gdy musimy zmiksowac szkankę czegos- bo po co brudzić całego termomixa). Szatkowanie jest fajne, ale na co dzień naprawdę szybciej samemu posiekać 2 cebule niż brudzić termomixa. Miałam chwilę zastanowienia gdy pojawiło się drugie dziecka, ale pomyslałam i wymyśliłam, że lepiej ugotować 1 porcje zupki w garnuszku + blender niż brudzić termomixa. Nie rozumiem też argumentu o zdrowym jedzeniu- spokojnie mozna ugotowac zupę w garnku bez kostki rosołowej ;) termomix nie jest do tego potrzebny
czy konieczna jest wymiana nozy ,czy tez mozna je naostrzyc????
Strony